Ethan Coen, Joel Coen: “Człowiek, którego nie było” – omówienie, opracowanie, opis, analiza, recenzja
Znakomity, całkowicie niehollywoodzki film braci Cohen. Nawiązuje swoją estetyką do ekspresjonizmu niemieckiego i czarnego kryminału z pierwszej połowy poprzedniego stulecia. Środki, jakimi operują twórcy, bardziej kojarzą się z teatrem niż kinem. Dużo tu zbliżeń twarzy postaci, mniej szerszych perspektyw, akcja najczęściej rozgrywa się w małych pomieszczeniach. W obrazie utrzymana jest mroczna atmosfera, typowa dla filmowego gatunku noir. Aluzji, nawiązań do literackich i intelektualnych tradycji znajdziemy w dziele braci Cohen o wiele więcej. „Człowiek, którego nie było” to przecież niemal grecka, klasyczna tragedia, w której bohater skazany jest na przegraną, choć na dobrą sprawę nie bardzo wiemy, dlaczego. Zdąża ku katastrofie, choć co jakiś czas wydaje się, że zagrożenia uniknął. Jego losami kierują przede wszystkim zbiegi okoliczności, inni ludzie. Twórcy poprzez szereg drobnych motywów podsuwają nam też skojarzenie z everymanem i moralitetem.
Czytaj dalej